Dziś opublikowany został wyrok w kolejnej sprawie prowadzonej przez kancelarię przeciwko mBank S.A. w przedmiocie uznania umowy kredytu hipotecznego indeksowanego do franka szwajcarskiego za nieważną.
Sąd Okręgowy w Warszawie (sygn. akt III C 826/19) podzielił naszą argumentację co do nieważności umowy kredytu, stwierdzając, że nieważność ta zachodzi na wielu płaszczyznach, zaczynając od niezgodności tak ukształtowanej umowy z naturą stosunku zobowiązaniowego w postaci umowy kredytu, przez rażące naruszenie przez bank interesów konsumentów wynikające z zawinionego niedoinformowania o ryzyku zaciągnięcia takiego kredytu, po brak możliwości dokonania przez Sąd zmiany takiej umowy poprzez podstawienie w miejsce tabel kursowych banku średnich kursów NBP i pozostawienia w umowie oprocentowania opartego na stawce LIBOR.
Wyrok powyższy jednakże wymaga korekty w trybie apelacyjnym, gdyż wbrew stanowisku orzecznictwa, które obecnie uznać należy za co najmniej przeważające, o ile nie utrwalone (tu warto sięgnąć chociażby do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 16.02.2021 r., III CZP 11/20), Sąd Okręgowy zastosował tzw. teorię salda i w rezultacie uznał, że nie zasługuje na uwzględnienie roszczenie powodów o zasądzenie zwrotu wpłaconych przez nich w ramach realizacji umowy kwot mimo nieważności umowy kredytu, gdyż po stronie banku nadal pozostaje roszczenie o zwrot wypłaconego powodom kredytu w kwocie przewyższającej dokonane na poczet spłaty kredytu.
Orzeczenie to, mimo swojej częściowej wadliwości, uznać należy za dobre, a zarazem potwierdzające umacniający się trend orzeczniczy w przedmiocie oceny ważności umów kredytowych indeksowanych walutą CHF, zaś w kwestii roszczenia o zapłatę należy przewidywać, że apelacja powodów powinna to orzeczenie doprowadzić do pełnej zgodności z oczekiwaniami, na co uzasadnioną nadzieję daje dotychczasowe orzecznictwo Sądu Apelacyjnego w Warszawie, właściwego do rozpoznania także i tej sprawy.